czwartek, 18 lipca 2013

UWIELBIAM MYĆ BUŹKĘ TĄ PIANKĄ

Podczas mojej życiowej przygody z kosmetykami, jak na razie miałam okazję testować dwie pianki. Moja skóra polubiła ten rodzaj kosmetyków, ponieważ są to lekkie i raczej delikatne produkty, a ponadto bardzo wydajne. Drugą pianką, którą mam okazję używać jest FIZJOLOGICZNA PIANKA OCZYSZCZAJĄCA z wodą termalną z La Roche-Posay. Produkt ten w wersji 50 ml udało mi się zdobyć w promocyjnym zestawie miniatur promującym akcję La Roche pt. "7 na 10 kobiet ma skórę wrażliwą".




Cena za pełnowymiarowe opakowanie: 55 zł/150 ml

Opis:
Delikatne oczyszczanie skóry wrażliwej.
Pianka do mycia twarzy zachowująca równowagę fizjologiczną skóry. Delikatnie oczyszcza i usuwa makijaż. Przywraca blask i świeżość skóry. Uwalnia skórę od zanieczyszczeń.


Sposób użycia:
Nanieść fizjologiczną piankę oczyszczającą za pomocą dłoni na zwilżoną twarz. Delikatnie wmasuj, omijając okolice oczu. Spłucz wodą.

Skład:
Aqua/Water, Dipropylene, Glycol, Sodium Laureth Sulfate, Glycerin, PEG-200 Hydrogenated Glyceryl, Palmate, Cocoamphodiaceate, PEG-30 Glyceryl Cocoate, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Potasium Chloride, Sodium Chloride Coco Betaine, Poloxamer 184, Disodium Edta, Citric Acid, Phenoxyethanol, Parfum/ Fragrance



Opakowanie, zapach i konsystencja
Bardzo praktyczne i poręczne niebiesko-przezroczyste opakowanie z pompką typową dla pianek. Ja posiadam opakowanie o pojemności 50 ml, które bardzo dobrze sprawdza się podczas wyjazdów. Zapach bardzo delikatny i przyjemny. Konsystencja lekkiej pianki.



Opinia:
Pianka jest bardzo delikatna, ponieważ jest przeznaczona do skóry wrażliwej, ale to w żaden sposób nie wpływa na jej właściwości myjące i bardzo dobrze oczyszcza skórę z pozostałości makijażu. Ja używam ją jako produkt do mycia twarzy, a nie do zmywania makijażu, ponieważ producent radzi by omijać okolice oczu, więc nie jest jej dane usuwać tusz do rzęs. Pianka nie wysusza skóry, nie podrażnia i nie pozostawia uczucia ściągnięcia. Po zastosowaniu skóra jest gładka i miękka. Ponadto, wydajność pianki jest bardzo duża - już jedna dawka (ilość kosmetyku po jednym naciśnięciu pompki) pozwala na dokładne umycie twarzy. 

Moja ocena:
5/5 ♥ 


Pozdrawiam 
Paulaaa

10 komentarzy:

  1. tej akurat nie miałam, ale uwielbiam forme pianki do mycia buzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hihi pianki to bardzo przyjemna sprawa :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam wszystkie pianki do mycia, a teraz są dostępne nawet kremy w piance :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, jeszcze o tym nie słyszałam :) muszę poczytać o takiego typu kosmetykach :D Dzięki za info ;)

      Usuń
  4. nominowałam cię do liebster award ,więcej szczegółów u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię pianki do mycia twarzy, są niezwykle przyjemne w stosowaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pianki są super :) i też mają u mnie maksymalną ilość punktów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. myślę, że jest podobna w działaniu do tej z Decubal :) również bardzo wydajna i niezwykle delikatna a i nie ma SLS czy SLES w składzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Decubal jeszcze nie wypróbowałam, ale na pewno się skuszę w przyszłości :D

      Usuń

Każdy komentarz jest dla mnie bardzo cenny, ponieważ dopinguje mnie do działania - także serdecznie dziękuję za bycie cząstką mojego bloga :D
Zapraszam częściej ;)

Pozdrawiam
Paulaaa