poniedziałek, 29 lipca 2013

ALVERDE CLEAR GESICHTSFLUID HEILERDE - KREMIK NA 5+

Wiele się ostatnio czyta na blogach o kosmetykach Alverde dostępnych w niemieckich DM. Bardzo ubolewam nad faktem, że w Polsce są rzadko dostępne, ale miałam okazję sprowadzić sobie krem do twarzy dla cery zanieczyszczonej  Alverde - Clear Gesichtsfluid Heilerde. Jestem bardzo zadowolona z okazji wypróbowania go na własnej skórze, ponieważ okazał się on strzałem w dziesiątkę.
W całej okazałości kosmetyk prezentuje się tak:




Cena: ok. 4 €/30 ml



Opis:
Wyciąg z korzeni pluskwicy groniastej działa antybakteryjnie, ściągająco i oczyszcza pory. Organiczny kompleks cynku łagodzi skórę, a olejek migdałowy z kontrolowanych biologicznych upraw sprawia, że skóra jest aksamitnie miękka i wygładzona. Alverde zawiera naturalne składniki mineralne pochodzące z doliny Renu, dzięki czemu działa odżywczo na skórę, redukuje przebarwienia oraz zapobiega podrażnieniom skóry. 


Skład:



Sposób użycia:
Nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu rano i wieczorem, lub w razie potrzeby.



Opakowanie, konsystencja i zapach:
Opakowanie jest absolutnym hitem, ponieważ dzięki pompce aplikacja jest dużo łatwiejsza i bardziej higieniczna. Opakowanie w kolorystyce głównie czerwono - białej, przypominające opakowania podkładów z pompką. Krem nie jest fluidem, tak jak na pierwszy rzut oka nazwa wskazuje.  Konsystencja kremu jest bardzo leciutka o jasno beżowej barwie, która po nałożeniu staje się całkowicie niewidoczna. Zapach delikatny, kojarzy mi się ze zbożem, ale wyczuwalna jest też lekko słodka nutka - to chyba za sprawą olejku migdałowego.



Moja opinia:
Kremik bardzo przypadł mi do gustu, ponieważ ma lekką konsystencję, dzięki temu dobrze się rozprowadza i bardzo szybko wchłania oraz nie zapycha i nie pozostawia uczucia ściągnięcia. Pomimo zawartości alkoholu w składzie krem dobrze nawilża i nie podrażnia skóry. Dobrze nadaje się pod makijaż, ponieważ jest kremem lekko matującym, także skóra nie świeci się. Kondycja mojej skóry znacznie się poprawiła - jest miękka, odżywiona oraz mniej widoczne są też przebarwienia i inne niedoskonałości. Jeżeli chodzi o wydajność, to jest ona dobra, ponieważ krem jest lekki, więc nie trzeba go nakładać w dużych porcjach, a pompka kontroluje dozowanie kosmetyku, jednak 30 ml kremu nie jest imponujące i niestety nieprzezroczyste opakowanie uniemożliwia sprawdzenie ile nam pozostało produktu, ale  jestem tak zachwycona jakością kosmetyku, że wybaczam te drobne wady.

Ocena:
5+ :)/5

Was też opanował szał na Alverde? Jakie produkty tej marki jeszcze polecacie?

Pozdrawiam
Paulaaa

11 komentarzy:

  1. bardzo go polubiłam :) mam nawet schowane 1 opakowanie na czarną godzinę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dostałam dwa opakowania, także jeszcze mi na trochę go wystarczy :D

      Usuń
  2. szkoda, że jest trudno dostępny, z chęcią bym go przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jedynie najszybciej można go spotkać na allegro :)

      Usuń
  3. Jeszcze go nie miałam, ale chyba będę na niego polować na allegro :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie słyszałam o tych kosmetykach ale teraz muszę nadrobić zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o tym produkcie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam jeszcze kosmetyków Alverde - nie mam żadnego. Może wkrótce się to zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem jak inne kosmetyki z tej firmy, ale są bardzo chwalone i na pewno będę powiększać swoje zbiory :D

      Usuń

Każdy komentarz jest dla mnie bardzo cenny, ponieważ dopinguje mnie do działania - także serdecznie dziękuję za bycie cząstką mojego bloga :D
Zapraszam częściej ;)

Pozdrawiam
Paulaaa