NUXE - MASECZKA I REWELACYJNE NAWILŻENIE

Prawdę mówiąc, nie od początku ją polubiłam ze względu na zapach, ponieważ jest taki dziwny mdło-kwiatowy. Dlatego też długo zwlekałam z jej wypróbowaniem, ale tyle dobrego słyszałam o firmie NUXE, więc pomyślałam: "Zapach nie jest przecież najważniejszy - tylko działanie". No i spróbowałam :) Teraz mogę powiedzieć, że się nie zawiodłam. Co prawda maseczka jest maleńka (15 ml), bo z Glossyboxa, ale jest nawet wydajna. 

Od producenta:

„Awaryjna dawka” miękkości dla komfortu i poprawy wyglądu wszystkich rodzajów skóry. 24-godzinne nawilżenie i ukojenie: Nałożenie maseczki na 10 minut jest tak samo skuteczne, jak roślinny okład. Natychmiastowy efekt kojący i cudownie świeża skóra. Minimalizuje uczucia ściągnięcia, pieczenia i zaczerwienienia skóry. Idealna równowaga między świeżością i komfortem. Innowacyjna formuła o właściwościach emulgujących łączy emolienty fazy oleistej z odświeżającą fazą wodną. Zalety: Nietłusta konsystencja umożliwia natychmiastowe wykonanie makijażu. Można również stosować ją na delikatne okolice oczu. Korzyści: Natychmiastowe- wspaniałe samopoczucie, relaks, komfort. Skóra staje się wypoczęta, świeża i elastyczna.

Skład:

Aqua/Water, Hydrogenated Coco-Glycerides, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Octyldodecanol, Cetyl Alcohol, Glycerin, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Dicaprylyl Ether, Xylitylglucoside, Benzyl Alcohol, Capryloyl Glycine, Anhydroxylitol, Tocopherol, Citric Acid, Caprylic/Capric Triglyceride, Sodium Hydroxide, Xylitol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed oil, Allantoin, Butylene Glycol, Parfum/Fragrance, Safflower Oil/Palm Oil Aminopropanediol Esters, Ci 77891/Titanium Dioxide, Polysorbate 60, Sorbitan Isostearate, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder, Tetrasodium Edta, Dehydroacetic Acid, Salicornia Herbacea Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Flower Extract, Prunus Mygdalus Dulcis (Sweet Almond) Flower Extract, Sclerotium Gum, Glycine Soja (Soybean) Oil, Camellia Oleifera Seed Oil, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Ethylhexylglycerin, Lupinus Albus Seed Extract, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Glycine Soja (Soybean) Seed Extract, Pisum Sativum (Pea) Extract, Disodium Edta, Avena Sativa (Oat) Kernel Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Fruit Extract, Robinia Pseudacacia Flower Extract, Cocos Nucifera (Coconut) Fruit extract [N2503/a].

Opakowanie i konsystencja:

Elegancka miękka, plastikowa tubka w kolorze białym z zielonymi napisami.  Konsystencja lekko kremowa, a zapach jak już wspomniałam taki mdło-kwiatowy, ale niektórym się podoba - mi jakoś do gustu nie przypadł.

Moja opinia:

Jestem bardzo zaskoczona tym co potrafi ten produkt. Jej najważniejsze działanie to nawilżanie trwające 24 godziny i w tym przypadku sprawdza się doskonale, ponieważ skóra jest nawilżona przez bardzo długi czas - po nałożeniu maseczki np. rano, nawilżenie jest wyczuwalne nawet na drugi dzień. Maseczkę należy nakładać na 10 min, a po upływie tego czasu wetrzeć w skórę co się da, a resztę zmyć tonikiem. Ja oczywiście przedłużałam ten czas i przy wcieraniu w skórę maseczka się lekko wałkowała, ale bez problemu tonik sobie z nią radził. Maseczka bardzo dobrze wpływa na kondycję skóry i w ogóle jej nie podrażnia. Tak więc jest bezpieczna, skuteczna i godna polecenia.

Moja ocena:

4,5/5